Dot.: Jak się usamodzielnić bez pieniędzy?
1. Szukać pracy w większym mieście. Lokalnego rynku nie zmienisz, mój brat był w podobnej sytuacji. Po przeprowadzce szukanie pracy poszło szybko.
2. Na początek brać tak naprawdę cokolwiek. Czy to kasa w markecie, czy jakaś produkcja. Ja przez jakiś czas, jeszcze na studiach, pracowałam jako salowa - niewdzięczna robota, ale było stabilnie.
3. Nie musisz mieć koleżanki do wspólnego wynajęcia pokoju - trafiają się ogłoszenia i na niewielkie pokoje w większych mieszkaniach, i nawet na miejsca w pokojach. Wiadomo, dzielenie pokoju z zupełnie obcą osobą nie jest szczytem marzeń, ale na początek można się przemęczyć.
4. Planować budżet w wersji minimum i przynajmniej na początku odkładać, ile się da. W międzyczasie, mając jakąś pracę przynajmniej "na przeczekanie" możesz się rozglądać za czymś ciekawszym.
|