2020-05-28, 08:50
|
#1377
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 3.
Cytat:
Napisane przez sublips
Ach te niuanse komunikacyjne .
Zupełnie inaczej brzmi "nie odczuwam potrzeby robienia makijażu, nie maluję się, nie chcę mi się".
I w ogóle jak rozmowa tego dotyczy, jest jakiś kontekst - jak w tym wątku.
A jak ktoś nagle mówi, patrząc na kogoś pomalowanego "No pomalowałaś się, wiesz, ja nie potrzebuję makijażu, bo (wstaw dowolne)", to tak, odbieram to chamsko i hipokryzją jest dla mnie później wrzucanie zdjęć z profesjonalnym makijażem przez tę osobę. To tak jak ja bym mówiła "O jejku, nie pomalowałaś się, wiesz, ja się maluję, lubię wyglądać ładnie". I co, nie jest to szpilka?
W ogóle z braku makijażu się chyba nie trzeba tłumaczyć. I z niepomalowanych paznokci. I z tego, jak się wygląda.
|
Podobnie jak w wątku o ocenianiu swojego wyglądu napiszę: nie mam wokół siebie takich osób, tak, najwyraźniej jestem specjalnym płatkiem śniegu, bo nie otaczam się osobami, które chamsko komentują mój wygląd bądź wbijają mi jakieś szpilki w tym temacie.
|
|
|