2017-08-01, 09:46
|
#9
|
Recenzentka Miesiąca - Sierpień 2017
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 129
|
Dot.: Do trzech razy sztuka, czyli Projekt Denko - część V
Cytat:
Napisane przez mala2806
Kuszą mnie te maski z origins od kilku miesięcy ale faktycznie mogą zapychać...
Przestawiam się naturalne kosmetyki i półprodukty, więc będzie pojawiało się ich coraz więcej w każdym kolejnym denku.
Aktualny stan kosmetyków: 58 sztuk, chce zejść do 30-40. Zdążyłam już kupić w tym miesiącu kwas hialuronowy, masło awokado i hydrolat z zielonej herbaty, dojdzie jeszcze płyn micelarny, cassia, płatki kosmetyczne i pewni jakaś odżywka do włosów bo wszystkie kosmetyki do włosów mi się kończą. Jak na razie nic mnie nie kusi i kupuję tylko to, co niezbędne
|
Czasem Sephora sprzedaje mini opakowania maseczek Origins w zestawach. Z kodem-20% wychodzi fajna cena, a i można wypróbować kilka masek.
Ostatnio S. kusiła, zestawem (maska różowa, maska zielona, maska czarna po 30ml) za ok. 60zł. Gdyby nie ta zielona w zestawie, pewnie bym się skusiła.
__________________
"I zaczęło się... aż zwątpiłem, czy nie mylą mnie moje zmysły. Bo nic tak nie myli jak zmysły. Czy mogło to być prawdziwe? Ukryty za portierą, na bosaka, nie byłem pewny, czy widzę prawdę, czy dalszy ciąg ciemności - na bosaka czy można widzieć prawdę, na bosaka?"
|
|
|