Dot.: Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki wychodzą za mąż! - cz. XI
Dołączam i ja do wątku, hmmm obserwuje Was dziewczyny i jestem pod wrażenia waszego zaangażowania oraz tego jak wiele macie już załatwione. Niestety nie mam możliwości śledzić Wasze wiadomości i wątek na bieżąco (brak czasu) ale chętnie korzystam z Waszych porad, wiec chciałabym Wam podziękować za te wskazówki, rady, informacje, które już były i które jeszcze będą pozdrawiam ciepło i do przeczytania
|