Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Dla jednych peeling będzie zbawienny, dla innych nie. Różnimy się, trzeba obserwować co nam służy, a co nie.
Dla mnie peeling był zbawienny... Miałam mocno przetłuszczające się i kluskowate włosy - już po ok. 2h od umycia. Kupiłam ponad miesiąc temu peeling/paste myjącą z solą morską, którego używałam przez ok. 3 tygodnie. Skończył mi się, nie używam już od ok. 2 tygodni, a włosy nadal się nie przetłuszczają - widocznie złuszczył i oczyścił mi mocno skóre głowy, co było jej potrzebne. Włosy są odbite od nasady, bardziej lśniące i takie szczęśliwe . Zapewne za jakiś czas znowu odczuje potrzebe by go sobie zaaplikować, bo "nic nie może w życiu wiecznie trwać" .
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2020-12-15 o 11:45
|