[sandrasandia]

Napisane przez Azathra

Hej, cześć. Widzę, że nie jestem sama w tych schizach i nie tylko mój chłopak ma mnie dość czasem.. Opowieść może być obszerna ale mam nadzieję, że znajdzie się jakaś dobra dusza, która to przeczyta i doradzi Otóż tabletki antykoncepcyjne Lesinelle biorę już od ok. 5 lat ze względu na skłonność do powstawania torbieli na jajnikach. Jak widać zaczęłam już jako 15/16 latka je przyjmować więc nie służyły mi jako stricte środek anty. Z moim chłopakiem jesteśmy razem od ponad 4 lat, niedawno zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie współżycia, ciężko mi się wierzy, że tabletki są tak skuteczne więc kazałam mu być zawsze w gumce. Dwa miesiące temu wszedł dwa razy we mnie bez niczego, pozwoliłam mu na to. Oczywiście pod koniec opakowania zaczęły się schizy (jestem osobą ze zdiagnozowaną nerwicą więc stany w jakie popadam są.. różne.). Zrobione 6 testów co dwa dni nawet po krwawieniu, które oczywiście wystąpiło i dwa testy beta HCG, oczywiście wszystko negatywne. Na kolejne miesiące miałam spokój. Ostatnim razem w czwartek tj. 16.06 znów pozwoliłam wejść we mnie mojemu chłopakowi po uprzednim dokładnym umyciu go i siebie. Trwało to dosłownie może niecałe 30 sekund, przez kolejne dwa dni pozwalałam tylko żeby ocierał się o moją pochwę. Schiza znów się pojawiła. P0jawił się ból piersi ale taki jak w tamtym miesiącu, jedyne co mnie niepokoi to lekkie bóle w podbrzuszu, większa ilość wyprysków, chyba wzmożony apetyt i pieczenie pochwy od tamtego czasu, wydaje mi się, że może to być spowodowane tym ocieraniem. Biorę tabletki regularnie, nigdy żadnej nie pominęłam od kiedy współżyję, choruję na przewlekłe zapalenie żołądka i zespół jelita drażliwego, na żołądek stosuję controloc 20 ale z tego co czytałam nie ma wpływu na tabletki. Nie występują biegunki, wymioty, nie stosuję żadnych innych leków, nie piję ziołowych herbatek.. Chłopak zapewnia mnie, że wszystko jest okej, że znowu wymyślam, że doskonale wie, że wydziela się u niego preejakulat ale jest pewien, że nawet jeśli się wydzielił to tabletki były wystarczającym zabezpieczeniem.. Dziewczyny.. czy tu może być coś nie tak? Czy mogło coś zaburzyć ich działanie? :/

Dalam rade przeczytac cale Jak sama mowisz, bierzesz tabletki poprawnie a lek ktory bierzesz nie ma wplywu na antykoncepcje, więc odpowiedz na Twoje pytanie czy wszystko jest ok powinna nasuwac Ci się sama w ciazy nie jestes i niepotrzebnie schizujesz, zwlaszcza ze chlopak nawet w Tobie nie skonczyl tu nie ma szansy na ciążę, wyluzuj. Ja zawsze lece bez gumki i do konca w srodku i w ciazy nie jestem

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka