2019-07-07, 17:26
|
#75
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 134
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV
Cytat:
Napisane przez Amazoniak
jak chcesz się wygadać to napisz do mnie na priv
Ja też się nie nadaje na dłuższą emigrację
No niestety wiele z nas staje przed tak m problemem albo dobra kasa i wyścig szczurów (stres, presją itp) albo spokojna praca za kiepskie pieniądze. Nie ma jednego wyjścia. Część z nas decyduje się żyć spokojniej, część póki "da radę" siedzi w Mordorze. Ja przyjęłam taktykę częstych zmian prac etatowych. Pracuje za lepsze pieniądze ale często zmieniam pracę (średnio co 2 lata), po zwolnieniu resetuje się i ładuje baterie ok pół roku i wracam na etat. Najtrudniejsze w tym podejściu jest wbrew pozorom pozwolić sobie na odpowiednio długa przerwę między jedna a druga praca, bo otoczenie siedzące w 1 pracy pół życia nie potrafi tego zrozumieć i zaakceptować więc po każdym zwolnieniu się marudza ale już wiedzą, że i tak zrobię swoje więc z czasem i to się zmniejsza. Trudno, ich problem. Uważam że takie przerwy są NIEZBEDNE w celu odzyskania równowagi psychicznej po takich miejscach w celu podjęcia kolejnej pracy.
|
Mi by dobrze taka przerwa zrobiła między jedną, a drugą pracą. Tylko nie wiem skąd miałabym wziąść pieniądzę na taką przerwę Niestety trzeba płacić za mieszkanie,a powrót do domu rodzinnego nie wchodzi w grę.
|
|
|