Dot.: Odgapilam bo... sie zachwycilam ;)
Długi czas odgapiałam zapachy od mojej Mamy, chyba właśnie po to by się do Niej upodobnić. Sporo czasu zajęło mi skonstatowanie, że dzielą nas wielkie różnice w osobowości, typie urody, usposobieniu i gustach, to że L'Eau d'Issey wspaniale leży na Mamie wcale nie znaczy, że to dobry dla mnie zapach.
Przyznam się też że uległam ostatniej modzie na aoud i z uporem maniaczki testowałam kolejne wcielenia tej nuty wbrew rozsądkowi i własnemu nosowi wierząc, że w końcu mi się spodoba.
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...
|