No, wiesz, toksyczni ludzie mogą mieć ciekawe zainteresowania i całkiem rozsądne podejście w innych kwestiach. Ale to nie jest argument za tym, żeby z nimi utrzymywać bliskie relacje. Bo to jednak świadczy o ogromnym ograniczeniu intelektualnymi braku szacunku do ludzi. Tak naprawdę tak długo jak będziesz trzymać się takich osób, to nie będziesz wiedziała kim naprawdę jesteś i nigdy nie poczujesz się ze sobą dobrze, nawet jeżeli byłabyś w 100% hetero
No, ja ochłodziłam relacje z ludźmi, którzy okazali się homofobami (o co nietrudno w ostatnim czasie), zresztą to dość szybko wychodzi, więc na mówieniu się nie skończyło. Mimo że lgbt nie jestem, to jest to dla mnie takie minimum jakiego od człowieka wymagam. Lepiej nie mieć znajomych, niż mieć znajomych, którzy sprawiają, że czujesz się źle, bo Tobą gardzą. A oni Ciebie przecież nie akceptują
Jakby się dowiedzieli kim jesteś, to byś już tych przyjaciół nie miała podejrzewam
Jak to nic się nie dzieje? Masz problem sama ze sobą, bo nie spełniasz ich oczekiwań i nie wpasowujesz się w ustalony przez nich wzorzec normalności. Wszystko przez ich homofobiczny ściek. Nie musisz od razu zrywać z nimi kontaktu, zwyczajnie dla siebie powinnaś go ograniczyć albo chociaż jawnie krytykować ich postawę, a nie pozwalać na takie teksty w Twojej obecności. Ja jak już mówiłam, rodziców mam też lekko homofobicznych (chociaż mama ostatnio się lekko zmieniła), natomiast w świetle ostatnich wydarzeń (Margot, episkopat) jasno wyraziłam swoją postawę (zresztą już w okolicach wyborów) i w każdej sytuacji gdy doświadczam mowy nienawiści ostro ją krytykuję i tłumaczę mamie o ile z nią jestem (jak mi się chce). Wystarczy, że jasno zakomunikujesz swoją postawę, a nie będziesz udawać, że wszystko ok, mają prawo do swoich poglądów. Nie, nikt nie ma prawa do dyskryminacji i mowy nienawiści. Oczywiście zakładam, że Twoi rodzice nie są patologią i nie zastosują wobec Ciebie przemocy/nie wyrzucą z domu jak im to powiesz. Jeśli tak nie jest, no to bezpieczeńśtwo na pierwszym miejscu. Natomiast takie postawy trzeba jawnie krytykować, być może kiedyś w końcu zrozumieją, najgorsze co możesz zrobić to dawać przyzwolenie na coś takiego w Twojej obecności. To jest proste, dopóki będziesz na coś takiego pozwalać, to nigdy nie poczujesz się ze sobą ok
Doświadczyłaś przemocy seksualnej, wiec to normalne, że nie czujesz się sama ze sobą dobrze. Jeżeli masz taki problem, to fajnie byłoby udać się do psychologa, który pomoże Ci zaakceptować siebie i trochę zmienić myślenie, sama sobie z tym raczej nie poradzisz, a widać, że jesteś dość mocno zagubiona. Polecam serio iść chociaż na jedną wizytę
---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 01:37 ----------
Yyyy... nie? Twoi homofobiczni znajomi to nie są jedyni ludzie na świecie. Wiem, że jesteś młoda, ale to się zmienia i ogrom ludzi jednak jakiś mózg ma reprezentuje wyższy poziom niż Twoje koleżanki czy brat. Zacznij po prostu stawać w obronie takich osób i wyrażać w końcu swoje poglądy to zobaczysz, która koleżanka Ciebie faktycznie akceptuje, a śmieci wyrzucą się same