Wczoraj była u nas położna, to była nasza 8. doba, mały przebił już wagę urodzeniową [emoji123] nic dziwnego jak jego cieszy tylko przystawianie do piersi [emoji28]
U nas mały był szacowany na 3700-3800 w tp, urodził się tydzień przed terminem z wagą 3240, a tydzień przed porodem na usg oszacowane miał 3300
Gratulacje! [emoji7]
To ja się przyłącze do tematu o kupach [emoji38] mojego przewijam przed każdym karmieniem, zawsze jest brudna pieluszka, a ostatnio zdarza się w trakcie karmienia pojdą gazy i zazwyczaj z gratisem, także zdarza się że po karmieniu też przewijam, no generalnie jest więcej niż 3 dzień
Dziwnie.. ja miałam takie zalecenia, żeby w ciągu pierwszych dni karmić co 3h, w nocy też, jak trzeba to budzić bo maluch nie umie jeszcze zgłaszać głodu. Przestrzegali tego w szpitalu, rodziłam w takim wspierającym kp. Jak nie mogłam raz dobudzić to położna przyszła pomóc [emoji16] Jak zacznie zgłaszać głód to karmić na żądanie. Sugerowali żeby w nocy między mniej więcej 23 a 6 były co najmniej 2 karmienia, bo mleko jest ponoć jakieś lepsze.
Maluch sobie sam powinien wystymulować ile potrzeba pokarmu, laktatorem tylko niepotrzebnie podkręcasz laktację.. i tak jak dziewczyny pisały, na codzień tylko do odczucia ulgi, opróżnianie jak chcesz mieć porcję dla malucha bo np gdzieś wychodzisz.
Super że dałaś radę! Z całego serca gratuluję! [emoji7] To jest naprawdę wspaniały październik [emoji173] czekam na opis [emoji5]
Gratulacje! [emoji7]