2019-11-20, 00:11
|
#4209
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87346463]Sorry, że nie ma temat, ale która część wybrzeża Australii jest centralna?[/QUOTE]
Tutaj kazde wybrzeze ma swoja nazwe i nazw bym raczej nie brala az tak doslownie, Central Coast jest godzine drogi od Sydney (jesli dojezdzasz do pracy do Sydney, to liczylabym w godzinach szczytu 1.5h), jest idealnie posrodku drogi pomiedzy Sydney i Newcastle, chyba stad ta"centralna" nazwa.
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87346770]Ja wtedy mówię np. "Północny wschód Polski", no bo co mam powiedzieć? Też mnie to dziwi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Podanie kierunku to bardzo dobry pomysl
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87346817]Ja się staram orientować, bo mój TŻ jest na to cięty :P Ogólnie on jest o wiele lepszy z geografii, zna większość stolic. A często się kłócimy o politykę, więc coś tam muszę wiedzieć.[/QUOTE]
U nas jest na odwrot, ostatnio maz mnie spytal, gdzie dokladnie lezy Dania
Ale na jego usprawiedliwienie, w szkole w Chinach takich rzeczy nie ucza, tutaj tez nie. Nawet nie wiem, czy sa w szkolach jakies zajecia z geografii tutaj, jak patrzylam na rozklady zajec, to nie widzialam niczego takiego.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
|
|
|