[Sol89]

Zgadzam się z Przedmówczyniami.
Złota po pierwsze zwyczajnie nie lubię (nie do wiary, że jest nas aż tyle ), po drugie wolę kupić jakiś jedyny w swoim rodzaju biżut ze srebra niż złotą masówkę - która nie dość, że jest zwykle niewarta swojej ceny, to jeszcze dokładnie taki sam egzemplarz mają tysiące innych osób.
Ale, co kto lubi.

A pozłacanej i posrebrzanej biżuterii nie noszę wcale.