2019-07-08, 11:43
|
#52
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: Rozstanie po 7 latach, proszę o rady.
Cytat:
Napisane przez kubapa
Ja chyba nie ciągnę jej w dół, 2 dni po rozstaniu już były snapy jak bawi się w klubie z koleżanka, potem jakieś piwka na plaży czy spotkania z bratem ciotecznym i jego znajomymi, najbardziej boli mnie to ze nawet jak się z nią spotykałem to nie widziałem po niej żeby chociaż trochę cierpiała z tego powodu, tak jakby na nią to nie robiło wrażenia. Jak się jej zapytałem jak ona może sobie tak dobrze radzić to usłyszałem jedynie „przecież to ja z toba się rozstałam”.
|
Ciągniesz bo nie dajesz jej odejść. I wcale jej zachowanie nie jest dziwne. Kobiety nie zrywają z dnia na dzień, gdy zrywają to już całe uczucie mają daleko za sobą. Więc ona mogła przestać Ciebie kochać i rok temu, tylko zbierała się na odwagę/pogardę do tego stopnia, gdy nie mogła już na Ciebie patrzeć (co sam opisałeś, nie miała już szacunku do Ciebie). Więc dokonała formalności, a na drugi dzień mogła robić co chce, tęskniła za klubem to poszła do klubu.
A mało to historii w drugą stronę? Facet zrywa a za tydzień ma nową? No tak to już działa.
|
|
|