Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-08-30, 20:38   #4220
plaisanterie
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 124
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Jak wygląda sprawa z posiewem? Ginekolog to robi i sam wysyła do laboratorium czy muszę wybrać się sama? To jest refundowane czy muszę zapłacić? Jeśli tak,to ile?



Miałam rok temu grzybicę. Nie wiem czy nie zaraziłam się od partnera,bo pojawiła mi się niedługo po pierwszym razie bez prezerwatywy. Wyleczyłam. TŻ dostał doustnie Orungal i Clotrimazolum w kremie. Po kilku miesiącach znów mnie coś zaczęło swędzieć,ale wyleczyłam się sama za pomocą Gynoxin Optima,bo wybitnie nie miałam czasu iść do ginekologa a poza tym te kapsułki mi pomogły. Tak mi się wydaje,że dalej podraża mnie partner,bo jak chociaż chwilę kochamy się bez gumki to kilka razy już mnei znów coś swędziało. Nie zawsze, ale kilka razy już się to zbiegło w czasie. Ginekolog sugerował też,że może to od tamponów- nie wydaje mi się,bo używam ich chyba z 10 lat i nie miałam takich problemów nigdy.



A teraz mam problem,bo nie wiem czy znowu coś złapałam czy już mam hipochondrię Byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa. Na sprzęcie,którym byłam badana,pojawiła się brunatna krew. Powiedziałam,że jestem tuż przed okresem. Ginekolog powiedział,że możliwe,że to od tego,ale na wszelki wypadek da mi leki na grzyba -.- Po kilku godzinach od wizyty zaczął mi się faktycznie okres. I nie wiem czy coś mi jest,ale mam wrażenie,że czasem delikatnie boli mnie łechtaczka? Sama nie wiem. Takie jakby kłucie. Przez trochę swędziały mnie też wargi sromowe,ale najpierw spróbowałam się po prostu pokremować,bo może to od golenia. Było lepiej. Tyle że nadal jakby mnie od czasu do czasu zaboli w okolicach łechtaczki. Już sama nie wiem. Za 3 tygodnie jestem umówiona na wizytę,bo mam odebrać wyniki cytologii. Tylko nie wiem czy nie iść wcześniej? Co sądzicie?


A, kilka dni temu zaczęłam brać Provag doustnie i Albivag dopochwowo, bo może po prostu mi wybiło naturalną florę.

Edytowane przez plaisanterie
Czas edycji: 2019-08-30 o 20:50
plaisanterie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując