Dot.: Mój facet jeździ na wakacje z mamą
Telenoweli pt. mam problem (x100) ze "zuą" teściową ciąg dalszy? Ile jeszcze wątków natrzepiesz, zanim dotrze do Ciebie, że widać to jest jednak facet dla Ciebie (skoro tyle rzeczy w jego przyzwyczajeniach, zachowaniach Ci przeszkadza) i mogłabyś już dawno mieć innego i normalnie żyć? Albo nawet być sama (to nie zbrodnia) i mieć święty spokój.
I tak się w końcu rozstaniecie.
Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2017-11-09 o 13:46
|