[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez pannajoanna71

Ja 3 lata z rzędu robiłam święta u nas w domu. Nawet nie miałam szansy odpocząć- gotowanie, sprzątanie, obsługa gości i to kilka dni z rzędu...W sensie fajnie, ale no ileż można. Ja też chcę trochę poświętować. Niech teraz to ktoś inny koło mnie biega. Miesiąc temu znalazłam hotel, Tż się zgodził i od razu zrobiłam rezerwację i wpłaciłam kasę. Także w końcu i ja odpocznę Oby był śnieg i będzie wtedy pełnia szczęścia.

No pewnie, każdemu odpoczynek się należy
Ja proponowałam mężowi, że możnaby zrobić wigilię u nas. Ja bym miała okazję się wyszaleć kulinarnie, świątecznie itd a teściowa by odpoczęła. Ale w sumie jakoś tak wyszło, że chyba teściowa woli wszystko ogarniać na swoich warunkach a po wigilii zarzucić nas wałówką którą dojadamy po Sylwestrze
Ostatecznie już nic nie proponuję, nie namawiam i tyle. Czekam aż mąż sam na to wpadnie ale się raczej nie doczekam