2018-06-11, 11:15
|
#3987
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 936
|
Dot.: Mamy czerwcowe 2018- czas się rozpakować :) część 8.
Cytat:
Napisane przez Natus276
Leżę na oddziale i w końcu coś mogłam zjeść... proces przyjęcia mega długi. Na dzień dobry już na oddziale usłyszałam, że nie powinnam zostać przyjęta bo oni mają za niski stopień referencyjności na taką ciążę i za mało lekarzy... także zaczęło się miło.
Lekarka która mnie przyjmowała zaczęła lamentować, że za dużo ważę i zalecila mi dietę więc już się boję co dostanę do jedzenia. I jak to potem do cesarki z takim tłuszczem, mam się zmobilizować żeby rodzić naturalnie. Czekam jeszcze na usg i wyniki badań. Ktg miałam i kompletnie nie wiem co się tam zapisało więc informacje tu są mega.
Sala jest 3 osobowa, z tym że jedna dziewczyna dziś wychodzi, druga wydaje się być spoko. Przed przydzialem sali mówię do tż-ta, że bardzo bym nie chciała środkowego łóżka i takie właśnie dostałam.
Lady mam nadzieję, że pójdzie Wam gładko!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
[emoji54][emoji54]
Bądź silna
Bądź silna
Bądź silna
A jest gdzieś blisko szpital o wyższym stopniu referencyjności?
Jak nie powinnaś być przyjęta, to czemu nie odesłali gdzie indziej? Jak Olanzapinkę kiedyś?
Teraz dieta, no błagam. Przecież nie zrzucisz na koniec ciąży nie wiadomo ile, a do ewentualnego porodu sn też trzeba mieć siły!!
Też nie lubię środkowych łóżek [emoji6]
---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------
Cytat:
Napisane przez pacia91
Wszystko gotowe do porodu nic tylko czekać na skurcze jak do poniedziałku nie urodzę to we wtorek mam kolejne ktg.
Miałam mieć jeszcze dzisiaj wizytę u swojego gina ale ją odwołałam bo stwierdziłam, że i tak mi nic innego nie powie
|
Aaa to w każdej chwili możemy się spodziewać kolejnego porodu [emoji16][emoji16][emoji16]
|
|
|