[aga024]

Już zapomniałam o tym, że na końcówkach robiły się takie brzydkie buły pod spodem I jak chciałam poprawić, to forma się ruszyła i to, co wcześniej poprawiłam, znów się zalało tym żelem. Może obie mamy niestandardowe paznokcie i te formy nie pasują. Szablonów papierowych nie ogarniam i nie próbuję, nie mam tyle cierpliwości.
Jedyne co mogę zaproponować, to malowanie lakierem hybrydowym krótkich paznokci, żeby były grubsze, twardsze i rosły, a jak będą dłuższe, to wzmocnić je dowolną bazą budującą. Nie wiem, czy kiedyś próbowałaś, ale te bazy są bardziej glutowate niż zwykłe bazy. Nakładam grubszą warstwę (glut się nie rozlewa na skórki), odwracam paznokcia do dołu i baza sama się poziomuje tworząc tą krzywą c, wtedy szybko do lampy i gotowe. Zabawa z tym jest taka, że trzeba robić każdego paznokcia osobno. No i bazy też bywają bardziej glutowate lub wodniste w zależności od firmy.