Dot.: 40-letnia singielka-pragnę być matką
Wszystkie w pewien sposób ryzykowne, a niektóre niemoralne. Niemoralne to te bez informowania przyszłego ojca. No i dochodzą inne trudności typu dziecko będzie chciało wiedzieć, skąd się wzięło i tatuś jednak się dowie albo dziecko Cię znienawidzi, ewentualnie córka zacznie się umawiać z kolesiem, który okaże się jej bratem...
Seks lub sperma kolesia z ogłoszenia to znów ryzyko chorób, poza tym nie wiesz, kto tam po drugiej stronie siedzi (jak ktoś dla rozrywki się tak ogłasza, to też chyba po kolei nie ma).
Kiedyś myślałam, że banki spermy są bezpieczne, bo sprawdzają itp. No dopóki nie przeczytałam reportażu "Wszystkie dzieci Louisa" o nadużyciach w takich miejscach typu właśnie zapładnianie kilkuset kobiet spermą jednego kolesia, kłamanie w opisach, że młody przystojny blond biznesmen, a tu bezdomny tak naprawdę albo chory psychicznie. Raz była gdzieś nawet na Zachodzi afera, że lekarz zapładniał swoją spermą, bo miał misję, żeby być jurnym i zrobić jak najwięcej dzieci.
|