[cosma]

Pracowałam. Odradzam, praca ciężka.Generalnie to raczej zajęcie dla studentów, tymczasowe. Tam ludzie po roku, 1,5 odchodzą. W porównaniu do włożonej pracy płacą marne grosze. Ja już dawno tam nie pracuje więc ci nie napisze na jakim poziomie kształtują się teraz zarobki.Masz jeszcze zniżki na ubrania(15%).
Zamknięcie sklepu nie oznacza jeszcze końca pracy bo trzeba zrobić rozmiarówkę i wszystko IDEALNIE poskładać. Chętniej zatrudniają na 1/2 lub 3/4 etatu niż na cały etat.
Rozmowa wygladąła tak,że w pokoju było kilka osób starających się o pracę i manager, który zadawał pytania. Ogólnie była miła atmosfera, bez stresu. Chyba najprzyjemniejsza rozmowa na jakiejkolwiek byłam.
Jesli chodzi o atmosferę w sklepie to ja nie narzekałam na początku, kolezanki były fajne, managerowie i dyrektorka też. Niestety zaczęło się to psuć po jakimś czasie. Dochodziły nowe osoby, stara ekipa powoli się wykruszała.Obecnie, tam gdzie pracowałam zostały tylko 4 osoby ze starego składu, dyrektorkę zwolniono, managerów wymienino.