Dot.: Prezenty od chłopaka- jak drogie można przyjmować bez wyrzutów sumienia?
no ja tak tylko delikatnie układam sobie teorię dla której pomocy nie chcesz. Telefon to tylko telefon, jeśli on go nie sprzeda a weźmie nowy to dla niego wartość tego telefonu wrzuconego w szufladę wynosi 0, a Ty chcesz płacić za coś wartego 0 własnemu facetowi. W dodatku tak jakbyś miala go za idiotę, gdyby chcial sam by Ci zaproponował sprzedaż albo sprzedaż na raty czy coś. Nie mówiąc o tym, że w ogóle nie musiałby Ci proponować, że Ci go da.
Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2014-05-04 o 00:04
|