Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 69
Mój mąż ożenił się w wieku 23 lat, ja miałam 26. Dla niego młodo, dla mnie tak akurat.
Natomiast mam znajome, koleżanki, które np. Wzięły ślub tuż po skończeniu liceum, albo w ogóle w trakcie ostatniej klasy [emoji2962] koleżanka z piaskownicy ma już dwoje dzieci, w tym jedno chodzi do 1 klasy, drugie ma 2 lata. Inna znajoma od dziecka wzięła ślub i zaszła w ciążę tuż po 20 roku życia, inna, rok starsza, wzięła ślub będąc w 3 liceum, bo już była w ciąży, aktualnie ma 2 dzieci.
Zdając mature były 2 laski z mojej klasy z brzuchami, a to była tylko jedna klasa.
Z drugiej strony - moja siostra brała ślub tuż przed 30, jej mąż miał 37, wytrzymali ze sobą 2 lata, plus dodatkowe pół roku szarpania się o pieniądze, alimenty, dziecko, z jednoczesną terapia i mediacjami - na chwilę obecną się rozwodzą i siostra mieszka u mamy.
Więc nie wiem, czy wiek ma aż tak wielkie znaczenie na trwałość małżeństwa.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka
|