[Cherry_Muffin]

ja zawsze najpierw pisalam na maila itp. pisalam dokladnie jaka wielkosc (dodajac ze jestem elastyczna na porady), kolor czy nie, dodajac zalaczniki rysunkow/zdjec/innych tatuazy pokazujace mniej wiecej co chce z pytaniem o terminy i przyblizona cene.

jesli dochodzilo do tego, ze przyblizona cena mi pasowala umawialam termin.
u Zappy - przy 1 tatuazu, bylo to realistyczne odwzorowanie wiec nawet projektu jako tako nie bylo
jak robilam w Cykadzie tatuaz ale robil mi Kuba Kujawa to przyjechalam na termin pogadal ze mna o rozy jaka chce zaproponowal pare swoich rzeczy dogadalismy sie, tak samo bylo z czcionka i wielkoscia napisow jakie chcialam, dodatkowo zaproponowal mi inne miejsce na ciele niz myslalam i spoko.
na 3 tatuaz u Zappy, ktory byl najwiekszy spotkalam sie jakis tydzien przed sesja na konsultacje omawiajac co chce. no i coz jak przylazlam na sesje okazalo sie ze albo mowilam do niego po chinsku albo on chcial mi przeforsowac swoj wzor bo zamiast realistycznej czachy rozy i jaskolki mial narysowana rysunkowa la muerte z jaskolka satanistka wiec godzina stracona byla na jego przygotowanie wzoru. ogolnie przez to zrazilam sie do Zappy i jeszcze potem jak chcialam wpasc na poprawke, nie wazne

u Karoliny po napisaniu, wyslala mi 3 zdjecia rysunkow roz, wybralam jeden, jak bylam w studiu w dzien sesji to jeszcze poprawialysmy miejsce szarfy wielkosc rozy itd. mam kilka kolezanek u niej robiacych - wymyslaly strasznie, a ona spokojnie to znosila ciagle zmieniajac wzor. dla mnie aniol

u Jarka moj facet robi rekaw to mniej wiecej dogadywali sie przez fb i ostateczny projekt skladany byl na miejscu w dniu sesji.

jak widzisz jest roznie - i tak najlepiej dogaduje sie projekt w dniu sesji

jak dla mnie wyszukaj jak najwiecej czegos podobnego co chcesz, zwlaszcza jak biomech