Dot.: Co sądzicie o takiej sytuacji w związku?
Dla mnie cała ta sytuacja to jakiś totalny absurd. Od kiedy jak wejdzie się w związek to nagle we wszystkich dotychczas poczynionych planach należy uwzględnić partnera? Sama mam zaplanowany 2 miesięczny wyjazd do USA w przyszłym roku. O ile do tego czasu z kimś będę na stałe to owszem poinformuję partnera o tym fakcie ale zapraszać go na wycieczkę zamiaru nie mam bo by mnie dziewczyny zlinczowały. Autorka szuka problemów na siłę. Czepia się o wszystko i z jej wypowiedzi jak dla mnie wynika ze ten chłop ciągle za wszystko musi przepraszać...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|