2019-10-09, 12:56
|
#1648
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 57
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87236160]O nie nie. Ja nic nie zaczęłam wyliczać. I nic nie mówię o zwracaniu za talerzyk. Mówiłam, że siostra cioteczna robiła chrzciny i nikt nie dał mniej niż 300zł. A to różnica.
Same dobrze wiecie ile takie imprezy kosztują. Według mnie łatwiej po prostu 2 osobom odłożyć 300zł niż 2 osobom w tym samym czasie odłożyć kilka tysięcy.
I moja rodzina tak wygląda, że każdy każdemu pomaga a nie każdy sobie rzepkę skrobie. Bo każdy ma świadomość, że łatwiej odłożyć 300-500zł co kilka lat (powiedzmy nawet raz na rok, dwa) niż odłożyć większą sumę pieniędzy na zorganizowanie takiej imprezy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Najpierw piszesz, jaką to masz wielką rodzinę, a teraz nagle tego typu imprezy to raz na kilka lat.
Dziwne, bo ja dostaję tego typu zaproszenia od rodziny czy znajomych min. 3-5 razy w ciągu roku.
A nie mam 15 ciotek i wujków od strony rodziców + ich dzieci.
|
|
|