Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czysta micha - cz.7
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-04-06, 10:02   #2166
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Czysta micha - cz.7

Cytat:
Napisane przez Cornelia86 Pokaż wiadomość
Wolha, z tego co wiem ( mam nadzieję, że się nie mylę i nie wprowadzam zamieszania ) dane lokalizacyjny mogą być ściągane nie tylko od osób na kwarantannie czy zakażonych , ale od WSZYSTKICH ludzi według ,,potrzeby". Jest to specyficznie napisane i daje niczym nieskrępowane możliwości inwigilacji społeczeństwa.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Kopnienta, zostań z nami na dłużej, nawet jak dieta leży. Ja na ten wątek patrzę inaczej, każda z nas ma lepsze o gorsze dni, miesiące itd. czasami tylko czyta, pisze mniej, później te proporcje się odwracają. Nawet jeśli ktoś znika, na jakiś czas to zawsze może wrócić o każdej porze dnia i nocy lepiej jest tu wrócić, niż iść na nowy wątek, przecież długo już się tu ,,znamy" po co to przekreślać?
Co u Cibie tak ogólnie słychac?

Nestle, Likka ma rację małymi kroczkami do przodu Nie myśl o tym co ludzi na ulicy/sklepie o Tobie myślą, mnie to w doopie. I szczerze Ci powiem, myślę, że ludzie w dobie koronowirusa raczej myślą, jak dać nogę od innego człowieka, niż mu się przyglądać.

Co do wychodzenia, to moją mamę z ciotką policja ''złapała":
Policja: gdzie Panie idę?
Mama: Głosić słowo Boże chłopcze. Widzę na Tobie piętno grzechu, módl się to będziesz zbawiony. Koniec jest bliski.
Policja: eeee
Ciotka zadzwoniła i mi to opowiedziała, co moja mama za cyrki odprawia na ulicy... Żeby było śmieszniej moja mama jest niewierząca, a odstawiała szopkę jak jakiś prorok...
Hahahahaahahahaha 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

Aż się zaśmiałam na głos

No nic, wstaje z wyra i idę malować ścianę, będzie trochę ruchu zaliczonego.
Wyjmę też mięsko mielone niech się rozmraża.
Później podsmażę z warzywami, dodam pomidory w puszce i będzie jakiś byle jaki obiad z resztek. Zrobiłabym mielone, ale nie mam czerstwej bułki, więc może to i lepiej. Może zrobię po prostu jakieś kuleczki mięsne i też się zje. Nawet lepiej niż z bułką, tylko twardsze będzie. Trzeba improwizować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora