2022-09-23, 13:37
|
#1508
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 479
|
Dot.: Wizażowe oszczędzanie ;)
Cytat:
Napisane przez Nathalynn
- Nie biorę nigdy niczego na raty - w razie nagłego wydatku, typu awaria lodówki, mam odłożoną poduszkę, poza tym tworzy to iluzję,ââââ☠że stać mnie na znacznie więcej niż w rzeczywistości
- Analogicznie unikam jak ognia metody 'buy now, pay later', to w ogóle jest dla mnie jakiś syndrom współczesnego niewolnictwa
|
Też tak miałam. A później doczytałam o budowaniu zdolności kredytowej.
---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89357725]Takie pytanie chyba w temacie: czy hobby, za które zapłaciłybyscie jednorazowo 3/4 waszej wypłaty i 2-krotnosć czynszu, byłoby dla was zbytkiem i za duzym wydatkiem? Zakładając, ze ta suma pozwoliłaby wam chodzić na zajęcia raz w tygodniu przez 1.5 roku.
Próbuję przekonać swojego wewnętrznego skąpca, ze to nie jest az tak duzo.[/QUOTE]
Tak, zdecydowanie za dużo.
Ale ja wiem, że "często mi się zmienia". W życiu nie wydałabym ponad 10k zakładając, że będę tym zainteresowana rok później. Pomijając możliwość przeprowadzki i braku dostępu, itd.
Doczytałam, że chodzi o siłownię i widzę, że mieszkasz za granicą. Na twoim miejscu dowiedziałabym się, czy w przypadku przeprowadzki nie mogę zakończyć umowy bez konsekwencji. Wiem, że w Niemczech tak jest. Podpisujesz umowę np. na 2 lata, ale przeprowadzka oznacza, że możesz anulować. Dodatkowo, pewnie wzięłabym karnet popularnej sieciówki, nie coś co ma tylko 1 lokalizację.
Edytowane przez 08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5
Czas edycji: 2022-09-23 o 13:50
|
|
|