[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez rejczeI

a rzeczywiście zużywasz ten full no limit i audiobooki?

Bo te audiobooki które kiedyś słyszałam w wersji próbnej to zwykły translator jest? Nie lektor? Dlatego zdecydowałam się na czytnik z wbudowanym TTS (translator. Ale w ogóle przepadałam nigdy za lektorami, wolałam TTS). Nie mógł to być Kindle (ograniczenia w Legimi do 7 ksiązek) i chciałam większy ekran (8 cali). Wybór był ograniczony (zdaje się do aż dwóch) i padło na Pocketbook Inkpad 3. Na początku go nie znosiłam taki był powolny ale okazało się że aktualizacja oprogramowania rozwiązała problem i śmiga bdb. Tym samym nie interesowały mnie audiobooki (i tak je mam jako opcję wbudowną w czytnik). Wcześniej miałam 1000 str (bez lojalki) za 20 zł. Podnieść cenę i limit zawsze można, nie mozna natomiast zdecydować się bez rozwiązania umowy na drogę w dół. U mnie taka zmiana pożarła jakieś 3-4 tyś stron które mi przepadły. Teraz mam 300 str za 7 zł. Strony naturalnie się sumują i u mnie było tak że jak nie sięgalam po czytnik np. 3 miesiące to zbierało mi się 3 tyś str. Które potem potrafiłam wykonczyć w kilka lub kilkanascie dni. Ale z uwagi na styl korzystania wolę mieć co miesiąc pobierane 7 zł niż 20. A jak sobie zuzyję to szybko to pobierze mi kolejną siódemkę. Legimi działa w ogóle tak, że jak wyczytasz strony z limitem to nie blokuje czytelnika tylko pobiera nową płatność. Ale jak nie wykorzystam to nie nabijałby mi sztucznie co miesiąc 2 dych. Ogólnie w podsumowaniu różnica wynosi albo 1000 str za 20 zł, ale 300 str za 7 zł (w przeliczeniu 1000 str za 23,33 zł). To wolę mieć stawkę z mniejszego abo zł niż co miesiąc stawkę 20 zeta bez znaczenia czy z tego korzystam czy nie.

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------


Niefajne że Twoj klub tak jak pozwala zrobić 80 wejść w ciągu 36 miesięcy nie pozwala zrobić np. 26 wejść w ciągu roku czyli raz na dwa tygodnie. A jedyną alternatywą jest branie 104 treningów rocznie. No, ale kto im zabroni. Cały czas odnosimy się do tego, że wystarcza/pasuje jeden trening tygodniowo. W takiej sytuacji wręcz to jest może nawet bardzo korzystne że w ogóle zaproponowali taki abo z tymi 80 wejsciami.
Cenowo to nawet nie jest lojalka, a tak jakbys sobie kupiła sprzęt do cwiczen za 3/4 wypłaty albo elektronikę. To już bez znaczenia gdy np. kupisz fajny orbitrek a po 3 tyg się znudzisz i stoi. Albo telewizor. Kupiłaś i masz. Z tym, że tego to już raczej nie odsprzedasz gdybyś naprawdę postanowila odpuścić.

Legimi do Kindle ogólnie uwazam za totalny badziew. Trzeba raz w miesiącu synchronizować książki, więc jak jesteś akurat na wakacjach i nie masz dostępu do kompa, to nie ma jak tego zrobić, więc nie masz dostępu do żadnej książki. Teraz mnie to spotkało na wakacjach i to dwutygodniowych. no i musiałam kupić książki w necie. Także bez sensu.

Do innych czytników się nie przekonam.
Szkoda że Amazon nie działa na polski rynek.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka