[beatrix28]

lexor dzieki za info w sprawie glicerny..
prunelka mi tez najbardziej podoba sie taca,dopiero teraz dopatrzyłam sie tego zacieku zeszlifuje i bedzie git.a te prześwity o ktorych mówisz to przez primer(moze za malo? bo wydawalo mi się ze spłynął)bo niby bylo dobrze, pomalowalam nakleiłam i chcialam polakierowac (wodnym akrylowym) i w tym momencie zaczęło wsmzystko odłazic, głównie farba,co sie dalo to zamaskowałam..ale w kwestii światłodajek czuje sie bezsilna o ile butle ogarniam (postaram sie bardziej równomiernie dawać podkład)to te światłodajki przez ten primer pozbawiają mnie entuzjazmu w tworzeniu..
co do chustecznika kwestia hm ..myslalam ze wyjdzie inaczej a jest jeszcze inaczej...bedzie raczej na domowy użytek...