2019-03-18, 04:09
|
#18
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Od zera do bohatera
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa
Miałam koleżankę która bardzo chciała być piosenkarką. Wrodzonego talentu nie posiadała, ale z uporem próbowała, startowała w szkolnych konkursach (bez sukcesów). W pewnej chwili było mi jej nawet żal, bo parcie miała, ale no... głos nie ten. Nawet koleżanki delikatnie zaczęły jej odradzać, że może to nie to, że może by spróbowała coś innego.
Minęło kilka lat, nasze ścieżki się rozeszły. Co się okazuje - dziewczyna co jak co, ale jest cholernie wytrwała. Szlifowała ten głos latami, warsztaty, ćwiczenia w domu, lekcje, nie wiadomo co. I... wyszlifowała. Jak usłyszałam jej głos to opadła mi szczęka. Nie jest znana na całą Polskę ani nic takiego, ale JEST tą piosenkarką, utrzymuje się z tego, robi to co kocha. Nie znam drugiej tak wytrwałej osoby i szczerze podziwiam.
A znam osoby które w dzieciństwie błyszczały na konkursach i recitalach w szkole muzycznej, miały wrodzony talent i mocny głos, i... rozeszło się po kościach.
|
Mialam kilka takich kolezanek, faktem jest, ze wiekszosc rodzicow w Polsce nie wspiera artystycznego hobby swojego dziecka, bo przeciez trzeba miec "normalny" zawod i prace na etacie.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
|
|
|