Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Planowanie ciąży, część 17.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2020-06-09, 10:08   #1176
Kaamilaaa0508
Zakorzenienie
 
Avatar Kaamilaaa0508
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 12 163
Dot.: Planowanie ciąży, część 17.

Cytat:
Napisane przez Minia_00 Pokaż wiadomość
Hej kochane Chwilę mnie nie było
Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Aga, no to faktycznie, ten typ tak ma Mam nadzieję, że uda Ci się te karmienia zredukować. Chociaż z tulaśnym maluchem pewnie za wiele się nie zrobi, póki będzie tego potrzebował... Dla mnie odstawianie od piersi to jakaś abstrakcja, nie wiem jak psychicznie podołam, twardym trzeba być, a ja miętka


A propos, Puchatku, jak tam u Ciebie odstawianie?


Kamila, a Ty długo planujesz kp?



Minia, o kurka! Gratki Ale się tu ciążowo zrobiło! Mam deja vu



U mnie dzisiaj jakiś koszmary dzień. Chyba wykrakałam sobie regres snu u Kornelii, dzisiaj skończyła 4 miesiące i ululać na drzemkę to jakaś masakra, wstała dziś o 7, i usnęła dopiero o 10 (gdzie wcześniej drzemki co 1,5-2 godziny), za każdym razem tyle darcia, że jeszcze tyle nie słyszałam. Teraz już śpi na szczęście, ale ja jeszcze psychicznie odreagowuję ten dzień...



Gryzelda, no to kciuki za krzywą!
Puchatek się chyba nie obrazi ale z tego co wiem to u nich już Laura jakiś czas temu odstawiona [emoji6]

A ja.. Nie wiem sama. Moja to typ przytulasa i tak jak u Agi pierś jest najlepszym lekiem na wszystko.. Tyle dobrze ze zaczęła wreszcie normalnie jesc!! Sukces ogromy [emoji3590] ale pierś i tak musi być. Pewnie jeszcze długo będę kp. W sumie ja to nawet lubię [emoji3590]
Ale pewnie gdyby rezygnacja z kp = przesypianiu całych nocy to bym robiła wszystko żeby odstawić [emoji87][1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87916215]Minia gratulacje

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Kamila dopiszesz mi synka Oliwiera?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Oczywiście ale wieczorkiem [emoji6]

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Minia_00 Pokaż wiadomość
Hej kochane Chwilę mnie nie było
Ooo kochana [emoji3590][emoji3590] gratulacje!!!

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Kociaak Pokaż wiadomość
Ostatnio sypia lepiej, zdarza się że zaśnie po kąpieli (19.30-20) i śpi do 4-5, wtedy butelka (ale "niepełnowartościowa, np cała butelka wody i jedna miarka mm) albo śpi do 6 i wtedy już wstajemy. Miła odmiana po całym roku, podczas którego nie udało mi się przespać dłużej niż ciągiem 4 godzin



Z tym że w dzień wciąga jak odkurzacz, ma chyba dwa żołądki, ile mu się da to zje...





Gratulacje No i świetne nastawienie





U mnie branie Dziedzica do łóżka i kp to był dramat- musiał mieć brodawkę w ustach i wył jak tylko tracił z nią kontakt A to oznaczało 2-4 godziny totalnego bezruchu żeby drań spał, myślałam że kręgosłup sobie wydłubię żeby tak nie bolał od tego leżenia w jednej pozycji (i tak mam walnięty, nie śpię w ogóle na plecach/brzuchu, więc przymusowe leżenie tylko na jednym boku, do dziecka to były tortury).


Za to potwierdzam to z ciemnością- odkąd powiesiliśmy koc na karniszu i zaciemniliśmy sypialnię mocniej, to lepiej śpi





Słodki maluch
Tak, mój ma rok, a dalej go obcałowuję, tulę, TŻ to samo





TO już końcówka w sumie się zbliża... Ale ten czas leci...





Rośnie przystojniak





Ja mam Peg Perego Siesta z OLX i nie zamieniłabym na żadne inne
NA działce mamy Ikea Antilop i służy tylko awaryjnie- dla mnie minusem jest brak podnóżka, strasznie wyprostowana pozycja kręgosłupa, aż tak nienaturalnie. Mała taca i ciężkie jej zdejmowanie jak się chce ją zmyć.


My sadzaliśmy Młodego na kolanach na początku i przytrzymywaliśmy jedną ręką żeby był stabilny. Jak zaczął kombinować sam z siadaniem, to już krzesełko.
Fizjo nam powiedział że to nie jest sadzanie na nie wiadomo jaki czas- dwa czy trzy razy dziennie do 10 minut z naszym podparciem to jeszcze nie tragedia





Gratulacje!!!
Podnóżek do tego krzesełka można dokupić albo nawet zrobić samemu [emoji6]
A co do tacki nie jest ogromną ale jak dla mnie wystarczająca dla dziecka, a jej zdejmowanie jest bardzo łatwe [emoji2368]



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Kaamilaaa0508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując