2020-05-11, 16:48
|
#15
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 6.
Cytat:
Napisane przez khloe
Ogólnie co mnie śmieszy w sklepach? Przymus dezynfekowania rąk przed wejsciem, nie wiadomo czym, z dziwnych butelek- najczęściej w butelce po zużytym płynie do szyb. Okropieństwo. Do tego zmacane przez wszystkich, bleeee.
A w Pepco to przeszli samych siebie- jestem pewna, że do tych butelek był wlany denaturat. Jestem tak wyczulona na ten zapach, z daleka Poznamy.. myślałam że się porzygam..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Ja w ogóle mam wrażenie że w większości ta dezynfekcja jest rozcienczona. Z racji pracy mam duże doświadczenie z dezynfekcja. Znam albo te płynne "jak woda " albo żelowe. A te w sklepach w większości było konsystencji jakby rozcienczony żel. Bardzo rozcienczony. Pytanie czy taki płyn spelnia swoją funkcję[emoji849] oczywiście że nie. Kolejny pic na wodę.
Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka
|
|
|