Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-10, 14:48   #24
Pant3rka
Raczkowanie
 
Avatar Pant3rka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 156
GG do Pant3rka
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Raz zapomniałam, gdzie są hamulce O mur bym się zabiła z prędkością 10 km/h (10, nie 100 ) ale w ostatniej chwili załapałam
Dobre

Ja miałam nie złe doświadczenie na motorze.:
Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia jesli chodzi o środki komunikacji, które poruszają się za pomocą silnika. Zero wiedzy na temat hamulców, sprzęgła, biegów itp.
Mój znajomy jeździł Kawaszką ( nie pamiętam pojemności, ale nie była to zabawka dla początkujących).
Koniecznie chciał mnie nauczyć na niej jeździć i po tym jak mnie najpierw na niej przewiózł, wsadził samodzielnie na siodło i udzielił krótkeigo instruktażu obsługi tej bestii.
Tu masz hamulec, biegi zmieniasz nogą...bla bla bla No więc ja wsiadłam, odpaliłam (kocham ten odgłos pierwszego kaszlnięcia sporciaka), wrzuciałm jedynke i jak nagle wyrwał do przodu...Nic nie pomyślałam w tym momencie, nawet nie przszło mi przed oczami całe moje życie...Za szybko się to wszystko działo. Kumpel nie wiele myśląc gwałtownie szarpnął motocyklem i uniósł go. Ja z rozpaczy naciskałam, porzekręcałam wszystko co tylko się dało. Zgasł.
Na szczęście stał za mna i mógł coś takiego zrobić. Nie wiem czy dziś bym była wśród żywych

Teraz jak sobie to przypominam to wiem co zrobiłam nie tak...Oparłam się o manetkę i przez przypadek przygazowałam zamiast zahamować. Nawyk pozostał mi po rowerze górskim - hamulce w rączkach

...do dziś choruję na dźwięk i widok motocykli!!
Pant3rka jest offline Zgłoś do moderatora