|
Dot.: Czy farbował ktoś włosy blondem na wcześniej robionym balejażu?
Ja tak robiłam...ale ja miałam dłuższą drogę bo od czarnego...
Najpierw chodziłam około 5-6ms na pasemka do fryzjera wychodziły coraz jaśniejsze i robiłam ich coraz więcej. Dosyć ciekawie to wyglądało ale ja chciałam bląd.
Kupiłam w końcu rozjaśniacz Joanny do pasemek i całych włosów... Rozjasniło bardzo to fakt ale odcień był trochę żółtawy...
Po jakims czasie położyłam krem koloryzujący jasny bląd...efekt był zaden...
Znów rozjaśniacz... wyszły żłóte !!!!
Dopiero po zastosowaniu (mimo wielu złych opini na temat tej farby) zaryzykowałam i położyłam Palette popielaty bląd A10 i jestem bardzo zadowolona. Kolorek jaśniutki bez rudych i kurczakowatych włosów. Żałuje że nie zrobiłam tak od razu...ale cóż...
Polecam gorąco a co do pasemek. Jasne pasemka zrobiły sie super jaśniutkie, pozostałości po farbie rozjaśniły się a całoś wygląda rewelacyjnie...Jak profesjonalnie zrobiony balejaże...
Faktem jest że wlosy sobie poniszczyłam ale teraz je będę "leczyć" a kolorek mam super!
|