2009-01-04, 23:13
|
#5
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: Współlokatorka-odkurzacz lodówkowy!!
Co racja to racja ... z tego co mi mój TŻ opowiadał to zanim ja się wprowadziłam było tak samo, Jej Chłopak próbuje jej wpoić, żeby się za siebie wzięła, bo to się może źle skończyć nie wiem co ma dokładnie na myśli czy jej zdrowie czy ... po prostu ją zostawi .... Nie umiem sobie odpowiedzieć czy Ona po prostu jest Dunką, która dorwała kogoś, kto zatrzymał na niej wzrok i ma szeroko i głęboko to jak wygląda, czy rzeczywiście tkwi to w psychice, stawiam na oba, ponieważ nawet nie raz słyszałam jak komentowała, ze do sklepu (jakiegoś dużego centrum handlowego) nie pójdzie po południu, bo wtedy jest za dużo ludzi, którzy ją zobaczę ... w naturze duńczyków niestety gotowania brakuje, jej jedyne zakupy to: chipsy, czekolada, ciastka, mrożone kakao, wszystko co słodkie ... kiedy ja uszykuje jakieś owoce, warzywa - wszystko jest BLE i niedobre .... to chyba nie jest normalne?
|
|
|