[chimay]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89371647]ja chwalilam lirene ALEOSOWY wiec nieco inny
i khloe też sie on podobał
z tym, że my - z khloe mamy tłuste gęby wiec moż jesteśmy przyzwyczajone do świecenia się po wszystkim, więc to świecenie po tym aloesowym tak nas nie razi? a moze tłusta cera plus tłusty filtr daje mniej świecenia...

Ja swoja twarz po tym filtrze zwykle pudrowałam pudrem sypkim i pewnie tez nakladałam zbyt mało, kto wie...[/QUOTE]

Odważna hipoteza

Nie miałam akurat ani aloesowej emulsji ani tej z algą, ale mam wodoodporną i rzeczywiście w przepisowej ilości trochę bieli i oczywiście wyświeca. Ale jest to jedyny SPF, który nie podrażnia mi oczu, współpracuje z korektorem i pudrem pod oczy. Do tego jest wodoodporny, co uważam za dużą zaletę, bo tak na chłopski rozum, lepiej trzyma się skóry i jest mniej podatny na ścieranie.
Jest to jedyny filtr, którego używam codziennie (w okolice oczu).