[agabil1]

Napisane przez yasminek

Aga moze wielkim ekspertem nie jestem ,ale wypowiem sięW dodatkach zdecydowanie stawiam na złoto,stare piekne złoto.W połączeniu z turkusem wygląda bardzo stylowo.W całości stroju zrezygnowałabym z czarnego gorsetu,który jak dla mnie jest strasznie poważny i sztywny (postarza).Ja widziałabym cię w delikatnej, subtelnej, lejacej bluzeczce na cienkich ramiaczkach w kolorze pieknego głebokiego, ale zimnego brązu lub starego złota, ale jeszcze lepiej wygladałaby w takich odcieniach koszula z szerokim pasem w tali i postawionym kołnierzem i fajnie podwinietymi mankietami do tego luźno puszczony sznur długich korali, nie za gęstych,róznej wielkości w różnych odcieniach brązu (wieczorem postaram się wkleić fotkę).Jesli chodzi o fryzurę to według mnie najpiękniej i najszlachetniej wygladasz w prostych ,gładkich włosach z prostą grzywą lub taką lekko postopniowana z dosc głebokim przedziałkiem na boku.Kiedyś wrzucałaś zdjęcie,chyba w jakimś watku o pielegnacji.Miały one wtedy cudowny brazowy, odcień,wyglądały bardzo zdrowo i niesamowicie błyszczały.Jeśli bardzo zależy Ci na upięciu to na pewno nie spinałabym wszystkich włosów, jedynie dwa boczne pasma,lub jeśli masz długa grzywkę to trochę bym ją podtapirowała i lekko uniesione związała kawałkiem włosówz tyłu i przewiazałabym satynowa tasiemką lub naturalna trawą(mam nadzieje ze za duzo nie zamieszałam ).Buciki wygodne i takie, które póżniej wykorzystasz,koniecznie chociaz na nie wielkim obcasie.Baleriny lub lekko w stylu retro.Fajnie wyglądałyby na Twojej smukłej pęcince takie lekko zamotane wokół kostki.W makijazu jesteś mistrzynią na pewno cos wymyslisz.Moje sugestie to mocne podkreslenie oczu ale nie za duzo błysku,więcej satyny, naturalności,zdecydowanie wiecej brązów,stareo złota(pięknie podkreślaja Twoją teczówkę,jest super jasna i taka kryształowa) niż turkusu,bez brokatu, ewentualnie kepki sztucznych rzęs w zew. kącikach.Podsumowując ten mega dłłłłługi wykład(z góry przepraszam)to ma być nie przekombinowanie, raczej minimalistycznie, świezo, naturalnie, dziewczeco ale stylowo i szlachetnie.

pięknie dziękuję za wyczerpujący opis
niestety nie stać mnie na kupno bluzeczki o której piszesz i na pewno wystąpię w tym gorsecie.
Jeśli chodzi o włosy-grzywki już nie mam od dawna i jak wspominałam wcześniej, muszę je spiąć w kok by dobrze wyglądały przez całą noc, naprawdę.
Twoja wizja jest zachwycająca może wykorzystam ją przy innej okazji (Sylwester?)
Dziękuję serdecznie

Destiny, makijaż pewnie jakiś przydymiony (czerń, ciemny brąz, akcent turkusu), nie wiem. Muszę mocno podkreślić oczy, dobrze wyglądają wtedy. Reszta spokojna i naturalna, bez szaleństw. Najwyżej delikatne rozświetlenie kości policzkowych.