Dot.: Minimalizm w zyciu
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;87593049]
No niestety nic wieczne nie jest ale teraz jak kupuje staram się trochę ogarnąć od jakiegoś czasy i nie tylko patrzę na wzór i cenę jak kiedyś ale tez z czego to jest, czy będzie dłużej niż na sezon itd. Niestety jest jak jest i fast fashion będzie i jest.
Jak potrzebuje czegoś to najpierw szukam w charity shopach, później na Vinted.
Swoją droga można znaleźć perełki cenowe w dobrej jakości w secondhandach tylko nie zawsze jak coś potrzeba to się trafi niestwty wiadomo.
[/QUOTE]
Ja i ciuchy z dobrych, naturalnych materiałów wyrzucam. Nie zawsze wystarczy golarka do ubrań i nie wszystko da się przywrócić do dobrego stanu. Zwłaszcza jeśli jest to ciuch eksploatowany.
Z tym że ja 90% ciuchów kupuję w siecond-handach, więc mają u mnie drugie życie, a czasem to nawet trzecie, bo jak mi się odwidzi, a ciuch nie ma znacznych śladów zużycia, to sprzedaję dalej.
|