[ellish]

Napisane przez Puszyslawa

Można zrobić peeling samemu, tylko wcześniej trzeba trochę poczytać, dowiedzieć się. Kwas można zamówić na przykład na zrób sobie krem. Główną różnicą pomiędzy zabiegiem w domu i u kosmetyczki jest koszt - kilkukrotnie niższy, jeżeli zdecydujemy się na samodzielne wykonanie peelingu. Przez jakiś czas po zabiegu nie wolno się opalać i trzeba stosować kremy z filtrem 50+, bo inaczej przebarwienia się utrwalą. Czy u kosmetyczki bezpieczniej? Musi być sprawdzona. Pamiętam wątek, w którym szukała porady dziewczyna, której twarz kosmetyczka poparzyła kwasem. Zawsze można popytać, kto jest dobry. W mojej mieścinie jest też salon spa i gabinet dermatologii estetycznej. To raczej tam bym się kierowała, oczywiście po przepytaniu znajomych wcześniej. A właściwie miałam zamiar się wybrać, ale postanowiłam jednak nie ufać obcym w kwestii dbania o moją twarz, już nieraz się przekonałam, że to nie jest dobry pomysł

tylko,ze ciezko kupic kwas, ktory jest wykorzystany w profesjonalnym salonie. Jesli salon pracuje na dobrych kosmetykach (nie bielenda, nie norel, nie apis itp) to nie pracuje na kwasie, ktory jest dostepny dla klientow. Najczesciej jest to wysokie stezenie, dlatego taki kwas moze kupic tylko salon albo kosmetolog za okazaniem dyplomu.
A taki, ktory moze sobie klient sam kupic, ma slabsze stezenie. I tutaj to sie nie sprawdzi, bo to jest stara blizna, wiec tutaj trzeba ciezsza artylerie wyprobowac.

i zawsze bede twierdzic, zeby nie eksperymentowac z kwasem w domu i nie kupywac kwasow na allegro itp, bo tak naprawde nie wiemy co dostajemy, a kwas to nie krem.