[lucky woman]

Inez ja owszem na wakacjach ale pogoda tak się popsuła że od czwartku właściwie tylko raz byliśmy na plaży a to i tak nie była pogoda na kąpiel tylko sobie polezelismy i córka pokopala w piasku. Wczoraj i dziś łapaliśmy chwilę bez deszczu by chociaż pospacerować. Ale powiem Wam że i tak cieszę się z urlopu, z tego że jesteśmy razem, że nareszcie chociaż przez chwilę nie musimy pędzić bo to mnie wykańcza. Powiem Wam że coraz częściej mam uczucie takiego przegrzania, ciągle gnam a życie przecieka mi przez palce.

Zabuzabu pms i chęć by zajść w ciążę plus problemy życia codziennego doprowadziły Cię do obecnego stanu trzeba wyluzować, pewnych spraw nie przeskoczymy niestety. Głowa do góry!