[BeataWi]

Mam 35 lat, cere .... ogromnie problematychna Po pierwsze problem z plamami i to juz dobre kilka lat, przyczyna bylo stosowanie pigulek antykoncepcyjnych. Jesienia uzywam kremow wybielajacych, wiec prawie znikaja lecz wiosna i latem pojawiaja sie znowu. Stosuje od lat kremu Anthelios La Roche-Posay 60+ lecz nie zapewnia dostatecznej ochrony latem. Czytalam duzo o 100 Bioderme i bardzo chcialabym go wyprobowac lecz niestety mieszkam w Niemczech i nie jest on tutaj raczej dostepny. Znalazlam strone internetowa i poprosilam o probki (byla taka mozliwosc), lecz mimo kilkakrotnego ponawiania mojej prosby nie otrzymalam zadnej odpowiedzi. Nastepny problem to duuuuze pory, ktore sa wiecznie zanieczyszczone, nie mam pojecia jak to sie dzieje, ale mozna by je oczyszczac bez konca. Po jakichs 2-3 dniach sa znow tak zapchane, ze az ich "zawartosc" doslownie sama wychodzi na wierzch. Bardzo pomaga mi kuracja kwasami, ostatnio stosowalam Glyco A i buzka byla idealna, jednak na duze stezenie kwasow i wracajaca wiosne, musialam je juz odstawic. Cera po ok.4 tygodniach znow ulegla znacznemu pogorszeniu. Za porada Basi Kwiatkowskiej na Biochemi urody zaczelam szukac czegos z retinolem, Retinol- u A troszeczke sie balam, wiec zastanawialam sie nad Diacneal i Ystheal +, Avene. Postawilam na Diacneal. Wiem, ze zawiera rowniez kwasy ale ma w swoim skladzie podwojna dawke retinolu, w porownaniu do Ystheal-u. Teraz robie to tak, ze na noc nakladam Diacneal, na razie nie zauwazylam wiekszego zluszczania wiec nie aplikuje dodatkowo kremu nawilzajacego, rano przemywam twarz serum z witamina C i na to nakladam Anthelios.
Teraz prosze o odpowiedz, czy robie to dobrze, czy moze nalezy cos zmienic? Czy moze poleca pani jeszcze inna pielegnacje?
:hell: