[Ewelina_1986]

Napisane przez Rewelka_Testuje

Ja na poczatku probowałam sama, ale brakowało mi systemtyczności i narobiłam sobie siniakow na udach takich że ho ho... w końcu dostałam od mamy na urodziny pakiet 5 masaży w <reklama> i muszę Wam powiedzieć, że to jak wykona Wam masaż profesjonalista, a sami go robicie to mega różnica ! Ja po tych 5 masazach widze u siebie zdecydowana poprawe w jedrnosci skóry zarowno na udach, brzuchu i posladkach... 10 masazy to pewnie efekty bylyby o wiele lepsze, ale poki co jestem po tych 5 i mysle o kolejnej serii.

Muszę Ci powiedzieć, że ja poprawę jędrności widziałam już po drugim masażu Oczywiście cellulit jeszcze "nie ruszył" nic, ale czuć, że skóra jest inna także jak najbardziej polecam Ci dokupienie kolejnej serii 5 masaży, bo z tego co słyszałam, to właśnie tak mówią, że 10 zabiegów to taka optymalna liczba, żeby zobaczyć satysfakcjonujące efekty.

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Ja stanęłam na trzech masażach (ten trzeci był już super!), miało być jeszcze 7, ale na tym na razie koniec, bo tak się ogólnie napaliłam na zmiany, że zaczęłam z koleżanką regularnie biegać i jeździć na rolkach. Skończyło się niestety tak, że... miałam "mały" wypadek na rolkach i skręciłam nogę w kolanie:/ Dzisiaj mija dokładnie tydzień, jak leżę i dosłownie kwiczę, bo kolano to paskudna sprawa.

Jestem strasznie wściekła, bo już zaczynało być fajnie, już widziałam pierwsze efekty, a tu taka niespodzianka... Wiem, że rolek już nie założę, bo zwyczajnie boję się. Chyba to jednak nie dla mnie Chętnie bym pobiegała, ale nie wiem kiedy będę mogła...:/