Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Fryzjerzy, których NIE polecamy

lawola · 2008-03-27, 09:15

Gdynia, "renomowany" salon fryzjerski DOROTA, centrum handlowe "Klif"

zdecydowalam sie na wlasnie tego fryzjera, poniewaz bylam swiecie przekonana, iz odwali kawal dobrej roboty. Z paru wzgledow: ze wzgledu na punkt w jakim sie znajduje (Klif jest bardzo snobistycznym miejscem do robienia zakupow) no i z uwagi na dosc wysokie ceny.
Z progu powitala mnie, a wlasciwie to zignorowala mnie Pani recepcjonistka. Dopiero gdy powiedzialam, ze jestem umowiona kazala mi powiesic plaszczyk i poczekac. Stalam tam i sie gapilam (nie ma tam krzesel ani poczekalni). Dosyc dlugo musialam czekac a zjawilam sie punktualnie. No ale pomyslalam ze moze to tylko konieczny wstep do profesjonalnej uslugi fryzjerskiej, snoby tak maja. Otoz okazalo sie zupelnie inaczej. Moim oczom ukazala sie przepiekna Pani, ktora troszeczke przesadza z solarium, w bardzo skapej koszuli wizytowej, dzieki ktorej po podniesieniu rak do gory ukazuje sie nam brzuch owej fryzjerki. Szczegolnie polecam Panom. Mycie wykonala bez zarzutu, setki tysiecy odzywek, szamponow, szamponikow, suszenie papierowym reczniczkiem. Wytlumaczylam Pani fryzjerce o co mi mniej wiecej chodzi. Przezylam ciezki szok, owa Pani w ogole nie umiala obchodzic sie z moimi cienkimi i delikatnymi wlosami. Dodam jeszcze tylko ze mam wysokie czolo, ktore zawsze zaznaczam, ze chce sprytnie ukryc pod plaszczem wlosow. Grzywke obciela mi tak, ze uwidocznilo sie moje lewe zakole.. wiem, ze chcialam grzywke opadajaca na bok, ale gdzie profesjonalizm? Do zadan fryzjera nalezy dobor fryzury do indywidualnych predyspozycji klienta, rodzaju wlosow, ksztaltu twarzy itp. Nie tego spodziewalam sie po usludze za 85 zl. Szczerze mowiac juz nie chcialo mi sie czekac az Pani wymodeluje mi wlosy, wstalam i wyszlam. No i napewno nie omieszkam napisac o tym traumatycznym wydarzeniu na wizazu.pl

Swoja droga mialam ulubiona fryzjerke, ktora swietnie scinala mnie i chodzilam do niej przez lata. Byla to Pani Emila z centrum handlowego "Witawa" na witominie w gdyni. Niestety odeszla, a ja nie mam do niej prywatnego kontaktu... Od tej pory miotam sie w poszukiwaniu choc w ulamku tak dobrego fryzjera.. Jeszcze go nie znalazlam..

2008-03-27, 09:15	#21
lawola Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 135	Dot.: Fryzjerzy, których NIE polecamy-CZARNA LISTA Gdynia, "renomowany" salon fryzjerski DOROTA, centrum handlowe "Klif" zdecydowalam sie na wlasnie tego fryzjera, poniewaz bylam swiecie przekonana, iz odwali kawal dobrej roboty. Z paru wzgledow: ze wzgledu na punkt w jakim sie znajduje (Klif jest bardzo snobistycznym miejscem do robienia zakupow) no i z uwagi na dosc wysokie ceny. Z progu powitala mnie, a wlasciwie to zignorowala mnie Pani recepcjonistka. Dopiero gdy powiedzialam, ze jestem umowiona kazala mi powiesic plaszczyk i poczekac. Stalam tam i sie gapilam (nie ma tam krzesel ani poczekalni). Dosyc dlugo musialam czekac a zjawilam sie punktualnie. No ale pomyslalam ze moze to tylko konieczny wstep do profesjonalnej uslugi fryzjerskiej, snoby tak maja. Otoz okazalo sie zupelnie inaczej. Moim oczom ukazala sie przepiekna Pani, ktora troszeczke przesadza z solarium, w bardzo skapej koszuli wizytowej, dzieki ktorej po podniesieniu rak do gory ukazuje sie nam brzuch owej fryzjerki. Szczegolnie polecam Panom. Mycie wykonala bez zarzutu, setki tysiecy odzywek, szamponow, szamponikow, suszenie papierowym reczniczkiem. Wytlumaczylam Pani fryzjerce o co mi mniej wiecej chodzi. Przezylam ciezki szok, owa Pani w ogole nie umiala obchodzic sie z moimi cienkimi i delikatnymi wlosami. Dodam jeszcze tylko ze mam wysokie czolo, ktore zawsze zaznaczam, ze chce sprytnie ukryc pod plaszczem wlosow. Grzywke obciela mi tak, ze uwidocznilo sie moje lewe zakole.. wiem, ze chcialam grzywke opadajaca na bok, ale gdzie profesjonalizm? Do zadan fryzjera nalezy dobor fryzury do indywidualnych predyspozycji klienta, rodzaju wlosow, ksztaltu twarzy itp. Nie tego spodziewalam sie po usludze za 85 zl. Szczerze mowiac juz nie chcialo mi sie czekac az Pani wymodeluje mi wlosy, wstalam i wyszlam. No i napewno nie omieszkam napisac o tym traumatycznym wydarzeniu na wizazu.pl Swoja droga mialam ulubiona fryzjerke, ktora swietnie scinala mnie i chodzilam do niej przez lata. Byla to Pani Emila z centrum handlowego "Witawa" na witominie w gdyni. Niestety odeszla, a ja nie mam do niej prywatnego kontaktu... Od tej pory miotam sie w poszukiwaniu choc w ulamku tak dobrego fryzjera.. Jeszcze go nie znalazlam..