2019-10-28, 11:33
|
#286
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Wiadomości: 875
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2020
Cytat:
Napisane przez Emilcia96
Cześć tydzień temu zobaczyłam 2 kreski na teście, dziś idę w końcu odebrac bete (jak do tej pory wyników nie będzie to zrobię awanturę :/) a 6.11 ginekolog.
Póki co przejmuję się czy wszystko w porządku i nie potrzebnie stresuję :/. Nie miałam plamień, podbrzusze pobolewa raz na jakiś czas... Więc chyba nie mam się czym martwić.
Druga kwestia która mnie niepokoi to fakt, że nie mam pracy [emoji24] . Niedawno poprzednią rzuciłam (nie miałam umowy o pracę więc nie wrócę [emoji20] ) zresztą tylko z niej okropny humor miałam, szefowa przeklininala tylko na mnie. Potem byłam na próbie na kuchni i mnie nie przyjęli (w sumie dobrze, bo to fizyczna praca).
A teraz mąż mnie pcha żebym czegoś szukała szybko, a ja mam wątpliwości. Tzn ja rozumiem więcej kasy będzie potrzebne, chociaż mąż zarabia ponad średnia krajowa i czekają go podwyżki niedługo, ale stres związany z szukaniem, rozmowa i początkami by mnie zjadł. Poza tym jestem zdania, że w ciąży trzeba wypoczywać... Jak bym była na etacie to bym brała L4 tak szybko jak by to było możliwe [emoji13] .
No i szukam jej niby... Ale się jakoś nie nastawiam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Gratuluję dwóch kreseczek. Kciuki za bete.
To tak nie halo z tą pracą. Jak wiesz w ciąży jesteś,szukasz pracy i otwarcie chcesz od razu na l4.. Nie w porządku wobec pracodawcy. Owszem,też jesteś za tym,by jeśli kobieta chce być na l4 w ciąży,niech idzie,tym bardziej jeśli praca fizyczna,ale gdyby już w tej pracy była...
__________________
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
|
|
|