[trzyrazypiec]

Napisane przez Memories90

Uważasz, że wymaganie posłuszeństwa od dziecka, szacunku i skarcenie wtedy kiedy jest konieczność to złoooo? Biada twoim metodom w takim razie. I nie życzę sobie określania mojego podejścia do ewentualnego wychowania jako "agresywnego" i pełnego przemocy bo nigdzie nie napisałam o tym.

Za to brawa dla pań popierających "róbta co chceta" bezstresowe mamusie
Dzieci lata temu były karcone, szanowały starszych i przynajmniej nie było tego co jest teraz, ale niestety to co się dzieje obecnie jest spowodowane w dużej mierze przyzwoleniem na to przez
dorosłych.

Czy ja użyłam gdzieś zdania, ze należy lać, bić, trzaskać pasem czy innymi przedmiotami po całym ciele tak, by było widać siniaki? NIE więc proszę mi nie sugerować tego czego nie napisałam.
Klaps i drobne przyprowadzenie dziecka do porządku to jest duża różnica między biciem, laniem, patologią i agresją. Dziękuję.

Brak mi słów.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez Limonka2738

Zależy kto jaką ma definicje bruku, co już ci tysiące razy tlumaczylysmy.

Ale tak, można dziecko po 18 poinformować, że ma 3 miesiące na wyprowadzenie się i nie widzę w tym nic zdrożnego. Czy to rodzice roku? Nie, nie chciałabym takich mieć. Ale prawnie jest taka możliwość, jeśli dziecko się nie uczy. A jeśli chce założyć rodzinę, proszę bardzo, alimenty 1000zł (będę szczodra) i powodzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W wątku, który został wyciągnięty przez tinker, była mowa o osobie uczącej się. Potem znowu o szesnastolatce, więc chyba tym bardziej należy sądzić, że ciągle rozmawiamy o osobach, które się uczą.



Wysokość alimentów ustala sąd. Chyba że chodzi Ci o nieoficjalną zapomogę.