Dot.: Planowanie ciąży - staraniowy wątek zbiorczy!
Wiecie co-gdy logowałam się do systemu, aby sprawdzić wczoraj wyniki bety- doznałam ogromnego zawodu.....Byłam niemal pewna, że to ciąża, miałam wszelkie tego objawy...Jak widać- psychika potrafi bardzo wiele, tym bardziej, że PMS jest bardzo zbliżony do objawów ciążowych...No ale sama sobie wygenerowałam mdłości, kłucie jajników, gilanie w macicy itp.....Było tego więcej niż w faktycznej ciąży.....Ale z drugiej strony spójrzcie na to tak-okres-wiadomo- nic miłego, nie chcemy go- ale oznacza też 1 dzień cyklu, więc jest nowa nadzieja, że właśnie teraz się uda, że to "jajeczko", które dojrzewa- właśnie będzie tym szczęśliwym........
Ja przynajmniej w ten sposób staram się myśleć, choć dobrze wiem, że pierwsze kilkanaście dni jakoś leci, ale też 14 kolejnych to jakaś masakra- ślimaczą się okropnie.....
|