[Ervisha]

ja jadłam pieczoną
frytki z dyni pieczone
w sałatce z pieczonych warzyw
w chilli sin carne
w leczo
zupie


ale najczęściej sama bez niczego... myśliałam też o pieczonej faszerowanej

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez damdalena

W takich chwilach trzeba po prostu zrobić sobie przerwę od gotowania, zjeść kanapki albo iść do knajpy. A potem chęci i nowe pomysły na gotowanie same przyjdą.

Ja w planach mam ravioli z dynią, ale sezon na to warzywo jeszcze będzie długo trwał, to można jeszcze z tym poczekać. Widziałam wczoraj w gazetce przy kasie przepis na pierogi z dynią i pęczakiem. Jeszcze podsunę pomysł na niewymagajce specjalnego wysiłku naleśniki z musem dyniowo-jablkowym - to danie powtarzam regularnie co roku. Często też robię drożdżowe ciasto dyniowe w formie keksa z bakaliami.

Knajpy... gdyby u mnie było gdzie zjeść i co zjeść w wersji wege poza kopytkami ;/ Fast food też mnie nie kręci a to i tak będzie z żółtym serem a ten mi szkodzi ;/



Ja widziałam przepis na pierogi z dynią i masłem orzechowym oraz pierogi z dynią i orzechami wloskimi ale na mączne potrawy nie mam ochoty