Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Napisane przez beata_wajs_migdal
Ja najczesciej też sama ,ale ostatnio chyba ciachnelam za duzo bo wydawała mi się za ciężka, oklapnięta teraz musze ją ciut zapuscic czesc pojdzie do reszty włosów, bo jest za gruba..
pseudofeministka tak widziałam i to nie jeden,filmik filmikiem a zycie życiem.. mam nadzieje ze do majówki ogarnę temat a nożyczki do włosów z rossmana.
na długość nic nie kombinuję , niech rosną raz na mc nałoze cassie
mam jakąs awersje do farb chemicznych, jak niekiedy obejrze ostre cięcie to...
abisans wczoraj suszylam głową w dół to grzywka wygladala jak dziub Kaczora donalda ) nawet prostownica nie dawała rady (nie bede prostowac na mokro)dlatego musze podpinac wsuwkami ..
|
Kiedys raz mnie fryzjerka skrzywdziła, odnosnie grzywki, ja lubie równo z brwiami nie za długa ani za krótka.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
|