|
Dot.: Zielono-blond włosy :*(
ja zrobilam doklanie to samo co ty kilka miesiecy temu. najpierw rozjasniacz joanny a potem farba garniera i wyszla mi lekka zielen na wlosach. masakra. kupiłam wtedy ciemny blond chyba z palette był.wyszedl taki bardzo jasny brązik, ktory sie zmył chyba po tygodniu do średniego blondu - bardzo naturalnego zreszta.
teraz znowu mnie cos podkusilo i rozjasnilam wlosy do jasnego blondu, ale nie podoba mi się to. chcialabym bardziej naturalny kolorek i juz nie moge sie doczekac az moje wlosy troche odpoczna po rozjasnianiu i je przyciemmnie.
a na twoim miejsu sprobowalabym z tym arkytcznym srebrem, no chyba ze wolisz isc do fryzjera.
__________________
 _cleooo_
|