Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamo...
Wątek: Mamo...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-05-06, 17:58   #1
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1

Mamo...


Mamo,

tyle słów mnie przepełnia od lat, tyle słów niewypowiedzianych...

Jesteś mi najbliższą osobą lecz mur Twojej oschłości skutecznie mnie hamuje przed okazywaniem Ci uczuć. Czemu Mamo?

Nie pamiętam byś mnie przytulała...wiem że jesteś osobą która ma problemy z pokazywaniem emocji, tak- teraz to wiem, dorosłam. Lecz będąc małą nieśmiałą dziewczynką tak bardzo brakowało mi Mamy kochającej, ciepłej, czułej. Nie czytałaś mi bajek, gdy płakałam nie otarłaś mi łez.


Nie, ten list to nie wyrzuty moje. Wiem że się starałaś, zostałaś moją Mamą bardzo młodo, niespełna 19 lat, nie dorosłaś do tej roli. Dbałaś o mnie i o moje młodsze rodzeństwo ale dzieci potrzebują tkliwości i serdeczności. Będąc jeszcze dzieckiem mówiłam sobie że będę zupełnie inną mamą. A jednak nie będę wcale.

Kocham Cię Mamo bo jesteś, jesteś na swój sposób wyjątkowa i cieszę się ogromnie że Cię mam.

Czasami mi tylko brakuje bliskości, chcę się przytulić, uścisnąć Cię serdecznie ale...coś mnie zatrzymuje, tak nie wypada, jak zareagujesz...Mamo?








Dzisiaj Mamo powspominamy ...


Pamiętasz? 1 maja pochód. Siostra i ja w kolorowych kurteczkach, beretach z pomponem, z białymi apaszkami. A Ty taka piękna, wysoka i smukła w swym gołębim trenczu. Uśmiechasz się...
Dzień radosny, słoneczny.
Miałam kilka lat a pamiętam go jakby było to wczoraj. Dzień radosny.

Pamiętasz? Mam 6 lat a Ty jesteś w ciąży. Widzę Cię w kuchni, przy stole. Szykujesz nam kolację, tata jest na popołudniowej zmianie a Tobie odeszły wody. Prosisz sąsiadkę by się nami zajęła i zabiera Cię pogotowie.
Kilka dni później tata odbiera mnie z przedszkola- mama wraca! Hurra.

Jestem taka dumna, mam młodszego brata.

Po powrocie do domu przyglądam się maluchowi który śpi w swoim łóżeczku. Jest taki maleńki. A Ty taka zmęczona...

Pamiętasz? Zbliża się Wigilia, ubieramy z Tobą małą choinkę. Kilka dni wcześniej kupiłaś nam w papierni piękne korony na bal mamy je na głowach i razem z ukochaną Mamą przystrajamy małe drzewko. Młodsza siostra siedzi na nocniku, dumna w swej koronie. Pamiętasz to zdjęcie? Do tej pory wywołuje uśmiechy na naszych twarzach.

Pamiętasz? Brat ma kilka miesięcy. Jest wieczór, siostra i ja już leżymy a Ty każesz szukać nam smoczka, straszysz że jak nie znajdziemy go za 10 minut to...

Pamiętasz? Ranek, idę do szkoły a Ty mnie czeszesz dumna jestem z moich kitek i pięknych szerokich wstążek. Buziak dla Ciebie Mamo


Pamiętasz? Bal szkolny, szyjesz dla siostry i mnie piękne balowe suknie na halkach, obszywasz nasze kapcie błyszczącym materiałem. Moja suknia jest biała, wyszywana koralikami. Siedziałaś przy niej wiele długich wieczorów. Pokłute palce, nieprzespane noce.
Twoje kochające Cię królewny, najpiękniejsze na całym balu.

Pamiętasz? Zawsze tak pięknie rysowałaś.

Siedzisz w kuchni przy blacie i coś szkicujesz, kolorujesz a ja zafascynowana przyglądam się tym wszystkim cudom które wychodzą spod Twoich palców. To Calineczka

Pamiętasz? Nasze liczne kłótnie...zapomnijmy
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć




Edytowane przez agabil1
Czas edycji: 2011-05-07 o 11:30
agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora